Matko Bolesna stojąca pod krzyżem, naucz nas trwać mężnie przy cierpiących i współcierpieć z nimi, jak Ty na Kalwarii. Pozwól nam razem z Tobą wyjednywać cierpiącym tę łaskę, by nie marnowali cierpienia, lecz by zjednoczeni z Twym umęczonym Synem przyczyniali się do przybliżenia Królestwa Bożego. Matko ukrzyżowanego i Matko wszystkich ludzi, oddawaj Ojcu Niebieskiemu ludzkie cierpienia jak ofiarowałaś mękę Twego Syna i swój ból matczyny. Ucz swoje dzieci przyjmować z gotowością każdą wolę Bożą, w cierpieniu zachować ufność, znosić je mężnie w zjednoczeniu z Chrystusem i ofiarowywać je z miłością dla zbawienia świata. Amen.
✧✧✧
Maryjo - Matko Jezusa, Małżonko Józefa, całuję ze czcią Twoje święte, spracowane ręce
- ręce, które piastowały małego Jezusa,
- ręce, które prały Mu pieluszki,
- ręce, które dźwigały dzban z wodą,
- ręce, które przygotowywały świąteczny posiłek,
- ręce, które tkały tunikę Jezusowi,
- ręce, które sprzątały dom nazaretański,
- ręce, które zamykały oczy świętemu Józefowi,
-ręce, które żegnały Jezusa opuszczającego dom,
- ręce, które obejmowały martwe ciało Chrystusa,
- ręce, uniesione w modlitwie,
- ręce, błogosławiące apostołów.
Całuję Twoje święte spracowane ręce Matko nasza. Patronko szarego, zwykłego dnia,
Wzorze matek i gospodyń, żon i wychowawczyń, Wdów i osób poświęconych Bogu,
Wzorze miłości macierzyńskiej i małżeńskiej, Współcierpiącej i przebaczającej.
Całuję Twoje święte, spracowane, miłosierne ręce
0 Komentarze:
Prześlij komentarz