Wielki wyznawco Chrystusa, Ojcze i Opiekunie biednych, Wincenty Kadłubku, najpokorniej błagam Cię, abyś przyczyną swoją wspomagać nas raczył we wszystkich potrzebach i serca nasze rozjaśnił zbawiennymi natchnieniami. Uproś nam, Opiekunie strapionych, byśmy w szczęściu i nieszczęściu trwali przy krzyżu Chrystusa, ani żaląc się na cierpienie, ani zapominając o Bogu w rozkoszy. Uproś nam, dobry nasz Przewodniku, byśmy wszystko, co przemijające i tylko doczesne mieli w pogardzie i zapomnieniu, a o przyszłości duszy i wieczności jak najczęściej rozważali. Uproś nam serdeczną skruchę za wszystkie grzechy, a niech każdy dzień rozpoczynamy myślą o chwale Bożej, o litości, o miłosierdziu i przebaczeniu wobec bliźnich, o pracy wytrwałej i rzetelnej dla dobra ogólnego.
Ty, któryś poświęcił życie miłosierdziu i chwale Bożej, wstaw się za nami, abyśmy byli godni naśladować Ciebie i dojść tam, gdzie Chrystus Pan i Zbawiciel nasz króluje wiecznie. Amen.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…
Módlmy się:
Błogosławiony Wincenty Kadłubku, módl się za nami do Boga, wyproś nam wszelkie łaski, byśmy goręcej pracowali nad zbawieniem duszy i zasłużyli sobie na miano prawdziwych wyznawców Chrystusa. Amen.
0 Komentarze:
Prześlij komentarz