O Maryo, Matko Nieustającej Pomocy, gdyby myśl o Tobie przemawiała zawsze żywo do mnie, i gdybym zawsze wzywał Twej pomocy, nie byłbym nigdy popadł w grzechy. Za Twojem wstawieniem się Pan Bóg mi przebaczył; obawiam się jednak, abym w przyszłości znowu nie zgrzeszył. O Pani moja najsłodsza! broń mię od nieprzyjaciół, bądź moją ucieczką w każdej pokusie. Wiem, że udzielasz zwycięstwa, ile razy Ciebie wzywamy; w pokusach jednak mógłbym zapomnieć zwrócić się do Ciebie. Błagam Cię, o Matko najdroższa, uproś mi łaskę, aby myśl o Tobie była mi zawsze obecną, mianowicie zaś w cierpieniach moich i pokusach. Spraw, ażebym w każdym dniu mego życia gorąco Cię wzywał we wszystkich potrzebach moich i daj mi w godzinie śmierci mojej pamiętać o tem, bym Cię błagał sercem i ustami, ażeby Najświętsze Imię Jezus i Twoje Imię najsłodsze było na ustach moich, gdy umierać będę. Pod Twoją obronę uciekam się o Maryo i błagam Cię, bądź mi zawsze i przy śmierci Nieustającą Pomocą. Amen.
źródło: Modlitewnik
"Nabożeństwo do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy dla czcicieli Maryi" 1919r
0 Komentarze:
Prześlij komentarz