Modlitwy podczas podniesienia

MSZA ŚWIĘTA - PODNIESIENIE


(Kapłan podnosi Hostię)

Trójco Przenajświętsza, ofiaruję Ci Niepokalane Serce Maryi i z Nim Bezkrwawą Ofiarę obecnie sprawowaną na Ołtarzu, jak też bolesną Mękę i Śmierć oraz cierpienia Ogrójca, zniewagi, biczowanie, cierniem ukoronowanie, drogę krzyżową, obnażanie z szat, Krzyżowanie, a na koniec jego trzygodzinne konanie na krzyżu, jako ofiarę wynagradzającą za grzeszników całego świata i błagam o Miłosierdzie dla nas w tej wielkiej naszej nędzy.

O Boże, z głęboką wiarą i pokorą modlę się do Ciebie. Któryś na morzu uspokoił wielką burzę, ocal teraz Twój naród przed wszystkimi nieszczęściami bezbożnictwa i przed wszystkimi innymi nieszczęściami, które obecnie nam grożą i zalewają nas jak potop. Udziel nam łaski, abyśmy jako Twoi wyznawcy wiarę wysoko cenili i wyznawali.

Pomóż mi w moich osobistych sprawach i w sprawach Kościoła i użycz mi siły Twoim Wszechmocnym Ramieniem.
 
(Kapłan podnosi Kielich) 

0 Najdroższa Krwi, najbardziej godna uwielbienia Krwi Jezusowa, uwielbiam Cię z głęboką pokorą Krwi mojego Pana i Boga, ofiaruję Ciebie jako wynagrodzenie za moje grzechy i za grzechy całego świata. O Jezu, przez Twoje ostatnie krople Krwi, któreś dla mnie i dla nas wszystkich przelał, proszę Cię o łaskę, abym z Nią zawsze i wszędzie współpracował.

O Miłosierny Boże Zbawicielu, któryś za biedne dusze wszystko wycierpiał i Twoją Krew przelał, proszę Cię daj, aby ta Krew sprowadziła na nas dobro. Daj to wszystkim duszom, a przede wszystkim naszym zmarłym krewnym ..... a także przyjaciołom i wrogom, dobrodziejom, Kapłanom i duszom najbardziej opuszczonym, (dzieciom pomordowanym w łonie matek). Ofiaruję Ci Najświętsze Rany, cierpienia i Twoją Krew, jako zadośćuczynienie za nich, abyś ich prędko wybawił, albo ich cierpienia złagodził. (...) Boski Zbawicielu, wierzę w Twoją obecność w Najświętszym Sakramencie, ufam Tobie, boś Ty Dobroć sama, miłuję Cię z całego serca i ze wszystkich sił moich. (...)

Proszę Cię z całego serca o przebaczenie wszystkich grzechów moich, błędów i zaniedbań całego mojego życia. Ofiaruję Ci Przenajdroższą Krew i Najświętsze Rany jako wynagrodzenie za to.
Przenajdroższa Krwi, w Tobie pokładam całą moją ufność, że przez Ciebie otrzymam zdrowie, siły i wszystko dobro, bo Twoja wartość jest nieskończona i siła nieograniczona.

Najświętsza Krwi, oczyść moją duszę z każdego grzechu i przyozdób Swoją piękności i zasługą. O Boski Zbawicielu, pożądam Ciebie, ponieważ bez Ciebie żyć nie mogę. O przyjdź i zostań ze mną! Rządź mną według Twojej woli. Tyś sam jeden: Światłem, Prawdą i Życiem!




Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz