Jezu Ukrzyżowany, uwielbiam Cię i w duchu całuję świętą Ranę prawej ręki Twojej.
Błagam Cię racz się zlitować nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi. Odpuść im pozostałe kary i przyjmij do wiecznego szczęścia, a szczególnie dusze moich rodziców, rodzeństwa, krewnych i przyjaciół.
Ojcze nasz…
Jezu Ukrzyżowany, pokornie Cię uwielbiam i w duchu całuję Ranę lewej ręki Twojej.
Racz dusze cierpiące uwolnić z Czyśćca i udzielić im wiecznego spoczynku. Szczególnie proszę Cię za duszami wszystkich moich dobroczyńców.
Racz dusze cierpiące uwolnić z Czyśćca i udzielić im wiecznego spoczynku. Szczególnie proszę Cię za duszami wszystkich moich dobroczyńców.
Ojcze nasz…
Jezu ukrzyżowany, w duchu całuję Ranę prawej nogi Twojej. Racz oczyścić dusze w czyśćcu cierpiące z pozostałych zmaz grzechowych i uradować rychłym oglądaniem Twojego Boskiego Oblicza. Szczególnie proszę Cię za duszami, które cierpią jeszcze z mojej winy.
Ojcze nasz...
Jezu ukrzyżowany, całuję w duchu Ranę lewej nogi Twojej. Racz uwolnić dusze z ognia czyśćcowego i dozwolić im cieszyć się z Tobą w niebie. Szczególnie proszę Cię za duszami, które najbardziej potrzebują Twego miłosierdzia.
Ojcze nasz...
Jezu ukrzyżowany, chciałeś jeszcze po śmierci być włócznią przebity. Przez Ranę świętego boku Twego racz dusze cierpiące, najbliższe wybawienia, wprowadzić do wiecznej szczęśliwości, gdzie za mną wstawiać się będą, abym i ja kiedyś wiecznej szczęśliwości dostąpił i tam wraz z nimi Ciebie, Ojca i Ducha Świętego chwalił i uwielbiał na wieki. Amen.
Ojcze nasz...
Jezu ukrzyżowany, w duchu całuję Ranę prawej nogi Twojej. Racz oczyścić dusze w czyśćcu cierpiące z pozostałych zmaz grzechowych i uradować rychłym oglądaniem Twojego Boskiego Oblicza. Szczególnie proszę Cię za duszami, które cierpią jeszcze z mojej winy.
Ojcze nasz...
Jezu ukrzyżowany, całuję w duchu Ranę lewej nogi Twojej. Racz uwolnić dusze z ognia czyśćcowego i dozwolić im cieszyć się z Tobą w niebie. Szczególnie proszę Cię za duszami, które najbardziej potrzebują Twego miłosierdzia.
Ojcze nasz...
Jezu ukrzyżowany, chciałeś jeszcze po śmierci być włócznią przebity. Przez Ranę świętego boku Twego racz dusze cierpiące, najbliższe wybawienia, wprowadzić do wiecznej szczęśliwości, gdzie za mną wstawiać się będą, abym i ja kiedyś wiecznej szczęśliwości dostąpił i tam wraz z nimi Ciebie, Ojca i Ducha Świętego chwalił i uwielbiał na wieki. Amen.
Ojcze nasz...
0 Komentarze:
Prześlij komentarz