Modlitwa na czas kłopotów finansowych

Rozpal we mnie, Boże, miłość czystą i absolutną do Ciebie. Nie daj, abym czegoś pragnął bardziej od Ciebie. Dawaj mi poznać, że tu na ziemi jestem obcym, przybyszem i pielgrzymem, w drodze do mieszkania, które przygotowałeś mi w niebie. Oby ci, którzy mają ze mną kontakt mogli zobaczyć, że nie mam tu, na ziemi, swojej ojczyzny. Niech będę ubogi duchem, bym stał się godnym wyznawcą Twojego Syna, który nie miał gdzie złożyć głowy na ziemi.
Zwracam się do Ciebie, będąc w materialnej potrzebie – świadom, iż troszczysz się o lilie polne i ptaki niebieskie – wspomóż mnie, Boże, abym mógł cieszyć się godnym życiem, które mi przeznaczyłeś. Wejrzyj na moje potrzeby i daj mi ufać Ci po wieczne czasy. Amen.

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz