O dusze czyśćcowe, wy wiecie najlepiej, że sens życia nie opiera się na
karierze, pieniądzach, ale na Jezusie Chrystusie. Pomóżcie mi, już tutaj na
ziemi, budować moje życie na Bogu i tylko na nim.
Módlcie o dusze czyśćcowe, by w moim sercu zapanował pokój Chrystusowy,
bym miał poczucie, że to Jezus Chrystus rządzi w moim życiu. W tych
trudnych dla mnie chwilach zniechęcenia, bezsensu.
Wesprzyjcie mnie swoim orędownictwem ,bym mógł dojść do przeświadczenia,
że Kościół jest dla mnie domem, a ci którzy w nim przebywają, moimi
braćmi. Bym mógł poczuć, że Bóg jest moim Ojcem, że mnie rozumie i nigdy
samego nie zostawi.
Niech Maryja weźmie mnie pod plaszcz swojej opieki, bym nie uciekł z
drogi Chystusowej, niech mnie otoczy swoją przemożną miłością. Amen.
0 Komentarze:
Prześlij komentarz