Boże, Duchu Święty, przed którym niema nic zakrytego i który nieustannie rozpromieniasz w nas miłość do dobrego, racz myśli moje oczyścić i miłością Swą niebieską serce moje zapalić. A jakoś uweselił Matkę Syna Bożego i Apostołów świętych, tak uwesel i uświęć duszę i ciało moje teraz i w godzinę śmierci mojej, abym Cię mógł doskonale miłować i godnie, chwalić po wszystkie wieki. Amen.
za: Nowy Brewiarz tercyjarski (1928r.)
0 Komentarze:
Prześlij komentarz