Lekarstwo duchowne i wielce doświadczone przeciwko powietrzu morowemu, i w jakiejkolwiek chorobie, albo utrapieniu będącym bardzo użyteczne.
Przenajświętsza Trójco, Ojcze, Synu, i Duchu Święty Jedyny Boże, oto ja grzeszny dziś kładę na czoło moje † Chorągiew Wiary, † Znak Zwycięstwa, † Tytuł Tryumfujący Zbawiciela naszego, Króla chwały i Króla Żydowskiego, Syna Panny Maryi, Zwycięzcę śmierci, za nas grzesznych pod Ponckim Piłatem ukrzyżowanego, umarłego i pogrzebionego, który przez srogą mękę i śmierć swoją, dziś niechaj mnie wybawi od morowego powietrza i od wszelakich ucisków duchowych i cielesnych, od napaści czarta i złego człowieka, z mocy nieprzyjaciół moich, widocznych i niewidocznych, od wszelkich czarów, zarazy, jak i też od pokarmu szkodliwego, od zgorszenia, od niebezpieczeństwa ognia i wody, od wszelakiego wypadku, od urazów i szwanku zadanych przez bestie zaraźliwe, od nagłej i niespodziewanej śmierci. Przez tegoż Chrystusa Pana naszego. Amen.
Przenajświętszy krwawy pot, Pana naszego Jezusa Chrystusa, w Ogrojcu na trojakiej modlitwie z Ciała Jego wylany, niech będzie ze mną. †
Przenajświętsza Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa, z biczowania Jego u słupa kamiennego wylana, niech będzie przede mną. †
Przenajświętsza Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa, ostrą Koroną cierniową, z Głowy Jego wylana, niech będzie nade mną. †
Przenajświętsza Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa, z Rąk i Nóg Jego gwoździami przebitych, na Krzyżu wytoczona, niech będzie za mną. †
Przenajświętsza Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa, ostrą włócznią z przebitego Boku z wodą wylana, niech będzie we mnie przeciw zastrzałom wszystkich nieprzyjaciół, widzialnych i niewidzialnych, od śmierci nagłej i niespodziewanej, od powietrza morowego, od strasznej wojny i ciężkiego głodu, od śmiertelnych grzechów, od chorób wszelakich zimnych i gorączki, od nieszczęścia wszelakiego i najazdów czarta przeklętego, niechaj mi będzie obroną i pomocą we wszystkich sprawach żywota mojego. Amen.
Wzywanie Świętych
Racz, Przenajświętszy Boże, na nędzę naszą wejrzeć miłościwie, a iż ciężar własnych grzechów naszych nas przygniata, wielebna przyczyna Błogosławionych Męczenników Twoich Fabiana, Sebastiana, Rocha i Świętych Patronów Polskich: Stanisława, Wacława, Floriana, Wojciecha, Jacka, Franciszka, Kazimierza, Jana Kantego, Stanisława Kostki, Jadwigi, Kunegundy, Rozalii i wszystkich Świętych, niech nas (niech N..., np przed korona-wirusem) poratuje. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Modlitwa
Pomnij, Panie, żeś niewiastę kananejską i jawnogrzesznicę do pokuty wezwał, Magdalenie do nóg Twoich skłonionej obficie płaczącej wieleś grzechów odpuścił, Zacheuszowi i domownikom jego drogę zbawienną powstania pokazałeś i Piotra płaczącego przyjąłeś, moją też pokutą i wyznaniem grzechów racz nie pogardzać, ale z taką samą łaskawością i Twoją wielką miłością, racz ją przyjąć Przenajświętszy Panie Boże i Zbawicielu nasz. Amen.
Od powietrza, głodu i wojny! Wybaw nas, Panie. Po trzykroć mówić.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Wierzę w Boga...
„Złoty ołtarz wonnego kadzenia przed stolicą Bożą, to jest modlitwy rozmaite Kościołowi S. zwyczajne, które duch gorący Bogu na wonność słodkości chwały Jego ofiarować może.” 1760 rok.
0 Komentarze:
Prześlij komentarz