Litania o Męce Pańskiej

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.


Ojcze z nieba Boże, - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże, - zmiłuj się nad nami.
Duchu święty Boże, - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco jedyny Boże, - zmiłuj się nad nami.


Jezu w Ogrójcu się modlący, - zmiłuj się nad nami.
Jezu krwawy pot wylewający,
Jezu na twarz upadający,
Jezu aż na śmierć stroskany,
Jezu całowaniem od zdrajcy wydany,
Jezu pojmany i związany,
Jezu do Annasza prowadzony,
Jezu do Kaifasza odesłany,
Jezu pięścią w policzek uderzony,
Jezu po trzykroć od Piotra zaprzany,
Jezu chustką na oczach zasłoniony,
Jezu od żołnierzy naigrawany,
Jezu do smrodliwego więzienia wrzucony,
Jezu noc całą w mękach i ciężkich więzach zostający,
Jezu przed Piłatem niesłusznie oskarżony,
Jezu Herodowi odesłany i tam wyśmiany,
Jezu za gorszego nad Barabasza miany,
Jezu okrutnie biczowany,
Jezu cierniem ukoronowany,
Jezu od żołnierzy oplwany,
Jezu na śmierć krzyżową osądzony,
Jezu krzyż ciężki dźwigający,
Jezu do krzyża gwoźdźmi przybity,
Jezu na krzyżu między łotry wiszący,
Jezu octem i żółcią napawany,
Jezu bluźnierstwem i zelżywością urągany,
Jezu za krzyżujących się modlący,
Jezu łotrowi raj obiecujący,
Jezu Matkę Swą Janowi Świętemu polecający,
Jezu do Ojca o ratunek wołający,
Jezu duszę w ręce Boga Ojca oddający,
Jezu konający i za nas umierający,
Jezu włócznią po śmierci przebity,
Jezu z krzyża złożony i pogrzebiony, 


Bądź nam miłościw, przepuść nam Panie,
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Panie,

Przez ciężką mękę Twoję, - wybaw nas, Panie!
Przez śmierć i krew Najświętszą Twoję,
Przez miłość tę, którąś nas ukochał,
Przez boleść Matki Twéj, pod krzyżem stojącéj, 


Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami!

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

W. Ciemności stały się, gdy ukrzyżowali Jezusa Żydowie, a około godziny dziewiątéj zawołał Jezus głosem wielkim: Boże mój, czemuś mnie opuścił?
O. Wołając Jezus głosem wielkim: Ojcze w ręce Twoje polecam ducha mego! I skłoniwszy głowę, skonał.

Módlmy się.

Jezu Chryste, Panie nasz! Baranku Boży, niewinna za grzechy nasze ofiaro, który dla nieograniczonéj ku ludziom miłości poniosłeś mękę okrutną i haniebną na krzyżu śmierć; Jezu najsłodszy, którego ciało święte ze czcią pogrzebione do trzeciego dnia w grobie spoczywało, - racz sprawić łaską Twoją, abyśmy dla świata obumarłszy, Tobie jednemu zawsze się poświęcali, i Twych przykazań z gorliwością strzegli; który żyjesz i królujesz w Trójcy Przenajświętszéj Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.

źródło: Modlitewnik "Anioł Stróż chrześcijanina katolika. Zbiór modłów i pieśni dla dusz pobożnych" wyd. przed 1900. Grudziądz

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz