Najmiłosierniejszy Zbawicielu mój, Ty zapraszasz nas do Siebie i wzywasz nas do Najświętszego Serca Twego, do tego źródła nieprzebranej miłości i łaski.
Tak do nas mówisz: „ Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i o obciążeni jesteście , a ja was ochłodzę". Tobie Jezusowi memu oddaję ducha mego, i proszę pokornie, racz nim nie gardzić. Ręce Twoje, Jezu mój, uczyniły mnie, dajże mi zrozumienie, bym się pilnie uczył przykazania Twego. Tyś dla mnie stał się człowiekiem , dla mnie wszystkie niedostatki, krwawy pot, ubiczowanie nielitościwe, koronę cierniową i męki straszliwe poniósł, a na o statek sromotną śmierć między łotrami podjął. Serce Twoje Najświętsze włócznią przebił żołnierz i wypłynęła z niego wszystka krew Twoja i woda.
Przed obrazem Najświętszego Serca Twego rozważam miłość Twoją, która Cię spowodowała do przebicia Serca Twego i wylania przenajdroższej Krwi Twojej. Przez to Najświętsze Serce Twoje zbaw mnie od zguby wiecznej, zmiłuj się nad grzesznikami, rozszerz święty Kościół katolicki po całej ziem i, przyjmij dusze konających i mnie tak że w godzinę śmierci do wiecznej radości w niebie. A duszom wiernych zmarłych daj odpoczynek w światłości niebieskiej. Amen.
(5 Ojcze nasz..., 5 Zdrowaś Maryja... i Chwała Ojcu..., na intencję Ojca świętego.)
źródło: Modlitewnik "Serce Jezusa, Gorejące ogniska miłości czyli Książeczka dla Czcicieli Serca Jezusowego" str.150. Rok wydania 1916
0 Komentarze:
Prześlij komentarz