Modlitwa po spowiedzi świętéj

I

Cześć, chwała i dzięki Tobie, Boże dobrotliwy i miłosierny! Nie wzgardziłeś szczerém wyznaniem grzechów moich, lecz przyjąłeś mię znowu z miłości ojcowskiéj i odpuściłeś mi wszystkie grzechy moje przez Sakrament pokuty.

O jakże mi teraz lekko na sercu; gdy przykry ciężar został z niego zdjęty! Jaką pociechą przejęta dusza moja, gdy spowiednik mocą i Imieniem Jezusa Chrystusa zapewnił mnie, że Bóg mój żal, moje jęki, moje postanowienie poprawy, moję spowiedź przyjął, i przez rozgrzeszenie kapłańskie wszystkie grzechy przebaczył, z księgi zatracenia wymazał i przyjął mię do łaski jako dziecko Swoje.

O jakże Ci, o Boże, potrafię złożyć dzięki za tę dobroć, którą dziś nade mną okazać raczyłeś! Ach, Panie, nie mam słów, usta moje w zbytniéj miłości zamilkły, płakać jedynie zdołam; przyjmijże te łzy łaskawie, które miłość i wdzięczność z oczu moich wyciska. Teraz, ach teraz, o Boże, znów śmiem jako ułaskawione dziecko wznieść oczy moje do Ciebie i wśród łez najczulszych przemówić: Najłaskawszy Ojcze, otom znów oczyszczony(a) i uniewinniony(a) przez zasługi Jezusa Chrystusa, którego zesłałeś dla nas grzeszników.
  
Wielbij duszo moja Pana, i wszystko, co we mnie jest, wielbij Imię Jego! Wielbij Pana, a nie zapominaj o miłosierdziu, jakie okazał nad tobą Ten, który ci grzechy odpuścił, ułomności przebaczył, od zguby uratował i łaską obdarzył. Przyjmij, o Boże, łaskawie moje jęki i westchnienia, przez Syna Twego, Jezusa Chrystusa. Amen.

II

Niech Ci będzie najgłębsza cześć i chwała, Boże w Trójcy Świętéj jedyny! niech Ci będą dzięki nieskończone. Utwierdź mię w wierze, utrzymuj w niéj i prowadź, iżbym do grzechów nigdy już nie powracał(a), nigdy się od Ciebie, Boga mojego nie odwracał(a). O Panie, Ojcze mój najlitościwszy, jakże Ci zdołam podziękować za Twe zmiłowanie i przebaczenie. Nie moje to nędzne modlitwy, nie mój to żal niedoskonały mogły Cię przebłagać i do łaski mię Twojéj przywrócić, ale krew Baranka Bożego na krzyżu za mnie przelana, ta za mną niegodnym(ą) prosiła, ta u Ciebie otrzymała zupełne dla mnie zmiłowanie. Odrodziłeś mię, Boże, na nowo, przyoblókłeś mię w sukienkę czystości, nie odstępuj mnie, nie zostawiaj własnéj niemocy, ażebym głębiéj jeszcze i straszniéj nie upadł(a). Nie w mojém postanowieniu ufność pokładam, lecz w Twojéj opiece i obronie. Tobie Panie, Ojcze najdobrotliwszy, cały(a) się oddaję, abyś, jakoś mię sam uzdrowił i oczyścił, tak i na przyszłość strzegł, bronił, nauczał, utrzymywał i zbawił. Nie daj, Panie, aby serce moje w miłości ku Tobie kiedykolwiek ostygło. Dopomóż, iżby to przebaczenie, które najłaskawiéj dać mi raczyłeś, nie stało się zgubą dla mnie, gdybym znowu w grzech popadł(a). Upadam i upokarzam się przed Twym najświętszym Majestatem, Boże w Trójcy jedyny, dziękuję Ci z głębi serca Panie, za łaskę, któréj byłem(am) tak bardzo niegodny(a). Niech Ci dziękują Aniołowie i Archaniołowie; niech Ci dziękują mocy nieba i ziemi; niech będzie cześć i chwała Bogu najwyższemu, który mnie odkupił, i dla mnie królestwo Swoje zgotował. Przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela i Pana naszego. Amen.

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz