Nabożeństwo Tygodniowe do Najświętszej Maryi Panny

Siedem modlitw następnych przez św. Alfonsa Liguori ułożone na każdy dzień tygodnia są napisane. Za odmówieniem każdej modlitwy w właściwy dzień wypadającej, otrzymuje się 300 dni odpustu. Odmawiając zaś je co dzień przez miesiąc otrzymuje się odpust zupełny od winy i od kary, a to raz w miesiąc w dzień spowiedzi i Komunii. Do każdej powyższej modlitwy dodaje się 3 Zdrowaś Maryjo na zadość uczynienie za bluźnierstwa przeciw Imieniu Maryi czynione. Tego odpustu można użyć za dusze zmarłe, — Pius VII. 1808 roku.


Na Niedzielę

Patrz, o Matko Boska! Oto jestem u nóg Twoich nędzny grzesznik! Do Ciebie uciekam się, w Tobie mam nadzieję. Nie zasługuję ja wprawdzie na to, abyś wejrzała na mnie, lecz wiem, że patrząc na Syna Twego, który dla odkupienia grzeszników, swoje życie na krzyżu położył, najmocniej pragniesz im być pomocną. O Matko Miłosierdzia, patrz na nędzę moją i miej litość nade mną. Wszyscy zwą Ciebie ucieczką grzeszników, nadzieją zaginionych i wsparciem opuszczonych; bądź przeto moją ucieczką, moją nadzieją, moim wsparciem; od Twego wdania się za mną zawisł mój ratunek. Przez miłość Jezusa Chrystusa błagam pomocy Twojej; podaj rękę nieszczęśliwemu grzesznikowi, który się Tobie poleca. Wiem ja, że radość Tobie sprawuje, kiedy możesz pomóc grzesznemu; pomóżże mi więc teraz, kiedy pomóc możesz. Przez grzech straciłem ja łaskę Boską i duszę zgubiłem. Lecz teraz oddaję się w ręce Twoje; wskaż, co mam czynić, abym powrócił do łaski mego Pana a natychmiast chcę to przedsięwziąć. On mnie do Ciebie przysyła, abyś mi była pomocną, On chce, abym się do Miłosierdzia Twego udał, żeby nie tylko zasługi twego Syna, ale i prośby Twoje do zbawienia duszy mojej pomogły. Do ciebie więc, najświętsza Panno, udaję się, proś Jezusa Pana za mną, udziel mi dobrodziejstw Twoich, które każdemu, co Tobie zaufa, okazywać umiesz. Tych i ja spodziewam się. Amen. 

Zdrowaś Maryjo… 3x

Na Poniedziałek

O Królowo Nieba, Najświętsza Maryjo Panno! Oto ja niegdyś niewolnik szatana, poświęcam się odtąd na ustawiczną służbę Twoją; oddaję się Tobie, Maryjo, abym Ciebie czcił i był sługą Twoim przez wszystkie dni życia mojego. Przyjmij mnie więc jako sługę Twego, nie odrzucaj mnie, choć sobie na to nieszczęśliwie zasłużyłem. O Matko moja! W Tobie nadzieję położyłem. Wielbię Boga i dzięki Mu składam, że przez Miłosierdzie Swoje taką mi dał ufność w Tobie. Prawda, że przedtem w grzech nędznie wpadłem; ale mam nadzieję, że przez zasługi Jezusa Chrystusa i za Twoim, Pani, wstawieniem się już otrzymałem przebaczenie. Lecz jeszcze mi nie dosyć na tym: oto zasmuca mnie, o Matko moja, myśl, że znowu mogę utracić łaskę Boską. Niebezpieczeństwa ciągle trwają, nieprzyjaciele czyhają ustawicznie i nowe pokusy napadają na mnie. Ochroń mnie, Pani moja, wspomóż mnie w napadach piekła, i nie pozwalaj, abym grzeszył na nowo i Boskiego Syna twojego na nowo obrażał. Nie, nigdy tego nie będzie, abym duszę moją, niebo, Boga mojego na nowo utracił. Tej łaski szukam, tę łaskę uproś dla mnie Panno najświętsza! W Tobie nadzieja moja. Amen.

Zdrowaś Maryjo… 3x

Na Wtorek

Najświętsza Panno Maryjo, Matko dobroci, Matko Miłosierdzia; kiedy rozważając grzechy moje, wspomnę o chwili mojego zejścia z tego świata, czuję ucisk serca i drżę cały. O najsłodsza Matko! Jedyna moja nadzieja jest we Krwi Jezusa i w twoim wstawieniu się za mną. O Pocieszycielko zasmuconych! Nie opuszczaj mnie w owej strasznej chwili, nie odmawiaj mi pociechy w owym wielkim frasunku moim. Jeżeli już teraz pamięć grzechów moich, niepewność wyroku, niebezpieczeństwo powtarzania upadków i surowość sprawiedliwości Boskiej napełniają mnie trwogą, cóż wówczas dziać się ze mną będzie! O Pani moja! Przed nadejściem tej godziny utrzymaj dla mnie wielki żal i skruchę, prawdziwą poprawę, i wierność Bogu mojemu przez resztę dni życia mojego. A kiedy dojdę do chwili śmierci mojej, wówczas, o Maryjo! Wspomóż mnie w tych wielkich uciskach, które mnie czekają, wzmocnij mnie, abym nie tracił nadziei na widok przestępstw moich, które nieprzyjaciel duszy będzie mi przed oczy stawiał. Zdziałaj, Pani, abym wówczas daleko częściej wzywał Ciebie, aby Najświętsze Imię Syna Twego i Twoje słodkie Imię w ustach moich było, kiedy ostatnie moje tchnienie wydawać będę. Tej łaski, którą tak wielu sługom Twoim wyświadczyłaś i ja żądam także i mam nadzieję otrzymać. Amen.

Zdrowaś Maryjo… 3x

Na Środę

O najświętsza Matko Boska, Maryjo! O jak już często przez grzechy moje na piekło zasłużyłem! Może by już został wyrok spełniony nade mną, gdybyś Ty, Pani, przez łaskę swoją nie wyjednała u sprawiedliwości Boskiej onego zawieszenia a potem zwalczywszy zakamieniałość moją, nie pociągnęła mię do błogiego stanu domownika Twego! A w niebezpieczeństwach, które mnie spotkały, wiele by to innych upadków moich było, gdybyś mnie nie ochroniła, o litościwa Matko, przez łaski, które dla mnie uprosiłaś. O moja Królowo! Na co mi się przyda Miłosierdzie i wszystka łaskawość Twoja, którą mi okazałaś, jeżeli ja zgubię duszę moją? Jeżeli był czas, kiedy Ciebie nie kochałem, to teraz po Bogu Ciebie nade wszystko kocham. Nie dopuszczaj, abym kiedy odwrócił się od Ciebie i od Boga, który za pośrednictwem twoim tak wiele miłosierdzia mi wyświadczył. Wszelkiej miłości godna Pani moja, nie dopuszczaj tego, abym w krainie zatracenia zawsze nienawidzić Ciebie i zawsze Tobie złorzeczyć musiał! Czyli też możesz jednego z sług twoich, co Ciebie kocha, widzieć odrzuconym? O Maryjo! Czy to się stać może, abym był zgubionym? Stanie się, jeżeli Ciebie opuszczę. Ale, kto zdołałby zapomnieć miłości Twojej? Nie zginie, kto z ufnością Tobie się poleca, kto do Ciebie się ucieka. O Matko moja! Nie zostawiaj mnie samemu sobie, spraw, abym stale do Ciebie się udawał. Wybaw mnie od zatracenia a naprzód od grzechu, co jedynie sprawić zatracenie zdoła. Amen.

Zdrowaś Maryjo… 3x

Na Czwartek

0 Królowo Nieba, nad wszystkich Aniołów wywyższona, najbliżej oglądasz chwałę Boską; oto ja nędzny grzesznik, z tego padołu nieszczęśliwości pozdrawiam Ciebie! I proszę, abyś litościwym okiem raczyła wejrzeć na mnie. Patrz, Najświętsza Panno! W jakich jestem niebezpieczeństwach i w jakich jeszcze będę przez całe życie moje; te mi grożą utratą mego zbawienia, mego Boga. W Tobie, Pani! Położyłem nadzieję moją. Kocham Ciebie i gorąco pragnę przyjść do Ciebie, dla oglądania i chwalenia Cię w niebie. Kiedyż, o Matko Boska, nastąpi ten dzień błogi w którym, już zbawiony, znajdę się u nóg Twoich? Kiedyż będę cześć oddawał tym rękom, co mnie tyle łask udzieliły? Prawda, Matko moja, bardzo często w życiu byłem niewdzięcznym Tobie, ale kiedy się tam dostanę, to poprzestanę już na zawsze niewdzięczności moich, tam całą wieczność moją wiernym uwielbieniem wynagradzać będę. Dzięki składam Bogu, że mi dał tę żywą ufność, którą we Krwi Chrystusa Pana, i w Twoim wstawieniu się pokładam. Tylu prawdziwych czcicieli Twoich miało w Tobie nadzieję, a żaden z nich omylonym nie został. Niech i ja także nie ujrzę się omylonym. O Maryjo, Pani moja! Proś Syna Twego, jako i ja błagam Go przez zasługi i cierpienia Jego, aby wzmocnił tę moją nadzieję i stale ją zwiększać raczył. Amen.

Zdrowaś Maryjo… 3x

Na Piątek

O Maryjo! Ty jesteś najszlachetniejszą, najwyższą, najczystszą, najpiękniejszą, najświętszą między wszystkimi stworzeniami! O gdyby Ciebie wszyscy znali i kochali, jak tego godną jesteś! Pociechą jest dla mnie myśleć, że tylu duchów błogosławionych w niebie, tyle sprawiedliwych jest dusz na ziemi, którzy dobroć i piękność Twoją, miłują. Nade wszystko zaś cieszę się, że Bóg sam więcej Ciebie kocha, jak wszyscy ludzie i Aniołowie razem wzięci. Królowo wszelkiej miłości godna! I ja nędzny grzesznik kocham Ciebie, lecz jeszcze nadto mało; pragnę mieć większą i czulszą miłość, ku Tobie, a tę racz mi sama wyprosić bo Ciebie kochać jest wielkim znakiem przeznaczenia, jest łaską, którą Bóg obdarza tych, którzy się zbawiają. Widzę o Matko moja, jak bardzo obowiązany jestem kochać Syna Twojego, widzę, że on nieskończonej miłości jest godzien. A jako nic bardziej nie żądasz, jak widzieć Go, być kochanym, to musisz mi, Pani, utrzymać łaskę wielkiej miłości Jezusa Chrystusa. Nie proszę Ciebie o dobra ziemskie, o honory, o bogactwa; ja o to proszę, co serce Twoje najwięcej pragnie; proszę, jedynie, abym. Boga mojego kochał. Czyż może być, abyś mi pomocą nie była w tej mojej żądzy, która jest Tobie tak upodobaną? Nie, oto już teraz pomocną mi jesteś, już modlisz się za mną. Ach nie przestawaj modlić się, póki mię nie ujrzysz w niebie, gdzie pewnym już będę posiadać mego Boga i wiecznie Go kochać wraz z Tobą, Najświętsza Matko moja. Amen.

Zdrowaś Maryjo… 3x

Na Sobotę

Mam przed oczyma łaski, które otrzymałaś, dla mnie, Najświętsza Matko moja i widzę z jaką niewdzięcznością na złe je użyłem. Niewdzięczny na żadną już łaskę nie zasługuję; nie chcę ja jednak wątpić o Miłosierdziu Twoim. O można Pośredniczko moja! Miej litość nade mną, Ty jesteś Szafarką Łask, które Bóg nam nędznym udziela i dla tego dał Tobie taką władzę, takie bogactwo i taką łaskawość, abyś nam ku pomocy i ratunkowi była. W Twoje więc ręce oddaję wieczne zbawienie moje, Tobie duszę moją poruczam. Ja pragnę być między szczególniejsze sługi Twoje policzonym, nie odrzucajże mnie. Pani, Ty wyszukujesz nędznych, aby im pomóc; nie opuszczaj przeto grzesznika, co się do Ciebie ucieka. Przyczyń się za mną; Syn Twój każdą prośbę Twoją wysłucha. Weź mnie pod Twoją obronę i na tym nie dosyć, bo kiedy Ty mnie, Pani, bronić będziesz, niczego już nie obawiam się; już mnie nie przejmuje trwoga względem popełnionych grzechów, bo Ty otrzymasz od Boga ich przebaczenia; nie lękam się diabłów, bo możniejsza od całego piekła jesteś, nie obawiam się nawet Jezusa, Pana mego, Sędziego, bo modlitwa Twoja przebłaga Go dla mnie. Ochroń mnie więc, Matko moja, otrzymaj mi przebaczenie grzechów, miłość Jezusa Pana, święte wytrwanie w dobrem, szczęśliwą śmierć i zbawienie. Prawda, że ja nie zasługuję na te łaski, ale kiedy Pana poprosisz za mną, to przecież je otrzymam, Proś więc Jezusa za mną. O Maryjo, Królowo moja, w Tobie ufność położyłem, w tej nadziei spoczywam i żyję i z tą nadzieją pragnę umierać. Amen. 

Zdrowaś Maryjo ...3x

źródło: Modlitewnik
„Wianek ku czci Najświętszej Marii Panny” – rok wydania 1894r. Gliwice

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz