Siedem Psalmów Pokutnych

Antyfona.

Nie racz pamiętać, Panie, na występki nasze, albo rodziców naszych, ani racz nas karać za grzechy nasze.

Psalm 6. 
Domine. 

Panie! nie w zapalczywości Twéj strofuj mię, - ani w gniewie Twoim karz mię.
 Zmiłuj się nademną, Panie, bom chory jest; - uzdrów mię, Panie, bo udręczone są kości moje.
 I dusza moja strwożona jest bardzo; ale Ty, Panie, pókiż?
 Nawróć się! a wyrwij duszę moję; zbaw mię dla miłosierdzia Twego.
 Albowiem w śmierci nie masz, kto by na Cię pamiętał, - a w piekle, któż Cię chwalić będzie?
 Pracowałem w wzdychaniu mojém, będę umywał na każdą noc łózko moje, - łzami mojemi będę umywał pościel moję.
 Strwożyło się od gniewu oko moje; - zestarzałem się między wszyskimi nieprzyjaciołmi moimi.
 Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość, - albowiem wysłuchał Pan głos płaczu mego.
 Wysłuchał Pan prośbę moję; - Pan modlitwę moję przyjął.
 Niech się zawstydzą i wielce zatrwożą wszyscy nieprzyjaciele moi; - niech się nawrócą i zawstydzą bardzo prędko.
 Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, - jak była na początku i teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

Psalm 31. 
Beati.

Błogosławieni, którym odpuszczone są nieprawości, - których zakryte są grzechy.
 Błogosławiony mąż, któremu Pan grzechu nie poczytał - a nie masz w duchu jego zdrady.
 Ale żem milczał, zestarzały się kości moje, - gdy wołał cały dzień.
 Bo we dnie i w nocy ociężała nade mną ręka Twoja; - nawróciłem się w ucisku moim, gdy we mnie utkwiło ciernie.
 Grzech mój oznajmiłem Tobie, - a nieprawości mojéj nie taiłem.
 Rzekłem: wyznam przeciwko sobie niesprawiedliwość moję Panu, a Tyś odpuścił niezbożność grzechu mego.
 Dla tego będzie się modlił do Ciebie wszelki święty, - czasu przygodnego.
 Wszakże w potopie wód wielkich, do niego się nie przybliżą.
 Tyś jest ucieczka moja od utrapienia, które mię ogarnęło; - Boże, radości moja! wyrwij mię od tych, którzy mię otoczyli.
 Dam ci rozum i nauczę cię na drodze téj, którą pójdziesz, - i umocnię nad tobą oczy moje.
 Nie bądźcież jako koń i muł, - którzy nie mają rozumu.
 Wędzidłem i uzdą ściśnij szczęki tych, którzy się przybliżają do Ciebie, Panie!
 Wiele jest biczów na grzesznika, ale ufającego w Panu miłosierdzie ogarnie.
 Weselcie się w Panu i radujcie się sprawiedliwi, a chwałę odnieście wszyscy prawego serca.
 Chwała Ojcu i Synowi itd.

Psalm 37. 
Domine.

Panie! nie w zapalczywości Twojéj strofuj mię - ani w gniewie Twoim karz mię.
 Albowiem strzały Twoje utkwiły we mnie, - i wzmocniłeś nademną rękę Twoję.
 Niemasz zdrowia w ciele mojém od oblicza gniewu Twego; - niemasz pokoju kościom moim od oblicza grzechów moich.
 Albowiem nieprawości moje przewyższyły głowę moję - a jako brzemię ciężkie obciążyły mię.
 Pogniły i popsowały się blizny mojje, od oblicza głupstwa mego.
 Znędzniałem i skurczyłem się aż do końca; - cały dzień chodziłem zasmucony.
 Albowiem biodra moje napełnione są naigrawaniem; - a nie masz zdrowia w ciele mojém.
 Jestem strapiony i bardzo uniżony; ryczałem od wzdychania serca mego.
 Panie! przed Tobą jest wszelkie żądanie moje, - wzdychanie moje przed Tobą nie jest skryte.
 Serce moje strwożone jest we mnie, opuściła mnie siła moja, - a jasności oczu moich, i téj nie masz przy mnie.
 Przyjaciele moi i bliscy naprzeciwko mnie zbliżyli się i stanęli.
 A którzy przy mnie byli, z daleka stali; - a gwałt mi czynili, którzy szukali duszy mojéj.
 A którzy mi szukali złego, mówili mi marności; - i zdrady cały dzień wymyślali.
 Ja zaś jako głuchy nie słyszałem, i jako niemy nie otwierałem ust moich.
 I stałem się jako człowiek niesłyszący - i nie mający odporu w ustach swoich.
 Albowiem w Tobie, Panie! ufałem: Ty mnie wysłuchaj, Panie, Boże mój.
 Bom mówił, aby się kiedy nie weselili nade mną nieprzyjaciele moi, - którzy, gdy szwankują nogi moje, przeciwko mnie wielkie rzeczy mówili.
 Bom na bicze gotów jest, - i ból mój przed oblicznością moją jest zawsze.
 Albowiem nieprawość moję oznajmię Tobie i będę myślał za grzech mój.
 Lecz nieprzyjaciele moi żyją i wzmocnili się nademną, - i rozmnożyli się ci, którzy mnie nienawidzą niesprawiedliwie.
 Którzy oddawają złe za dobre, uwłaczali mi, żem naśladował dobroci.
 Nie opuszczaj mię, Panie, Boże mój - nie odstępuj odemnie.
 Przybądź na ratunek mój, - Panie Boże zbawienia mego!
 Chwała Ojcu i Synowi itd.

Psalm 50. 
Miserere.

Zmiłuj się nademną, Boże! według wielkiego miłosierdzia Twego.
 A według mnóstwa litości Twojéj, zgładź nieprawości moje.
 Jeszcze więcéj obmyj mnie od nieprawości mojéj, a z grzechu mojego oczyść mię.
 Albowiem ja znam nieprawość moję, grzech mój jest zawsze przeciwko mnie.
 Tobie samemu zgrzeszyłem i złość przed Tobą uczyniłem, - abyś się usprawiedliwił w mowach Twoich, a zwyciężył, gdy Cię posądzają.
 Oto bowiem w nieprawościach jestem poczęty, - a w grzechach poczęła mię matka moja.
 Oto bowiem prawdę umiłowałeś; - niewiadome i skryte rzeczy mądrości Twojéj objawiłeś mi.
 Pokropisz mnie hizopem, a będę oczyszczony; - obmyjesz mię, a będę nad śnieg wybielony.
 Słuchowi memu dasz radość i wesele, a rozradują się kości poniżone.
 Odwróć oblicze Twoje od grzechów moich, - a zgładź wszystkie nieprawości moje.
 Serce czyste stwórz we mnie, Boże! i ducha prawego odnów w wnętrznościach moich.
 Nie odwracaj odemnie oblicza Twego - i Ducha Twego świętego nie bierz odemnie.
 Przywróć mi radość zbawienia Twego - i Duchem przedniejszym potwierdź mię.
 Będę nauczał nieprawe dróg Twoich, a niezbożni do Ciebie się nawrócą.
 Wybaw mię ze krwi, Boże! Boże zbawienia mego! - a język mój z radością będzie wysławiał sprawiedliwość Twoję!
 Panie! otwóz wargi moje, - a usta moje będą opowiadać chwałę Twoję.
 Albowiem, gdybyś chciał ofiary, byłbym Ci ją dał; - lecz w całopalonych ofiarach nie będziesz się kochał.
 Ofiara Bogu jest duch strapiony; serca skruszonego i uniżonego, Boże! nie wzgardzisz.
 Uczyń łaskawie, Panie! Syonowi w dobréj woli Twojéj, - aby się zbudowały mury Jeruzalem.
 Natenczas przyjmiesz ofiarę sprawiedliwości, obiaty i całopalenia; - wtedy nakładą na ołtarz Twój cielców.
 Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi św. jak była na początku itd.

Psalm 101. 
Domine exaudi.

 Panie! wysłuchaj modlitwę moję, a wołanie moje niech do Ciebie przyjdzie.
 Nie odwracaj oblicza Twego ode mnie: któregokolwiek dnia wzywać Cię będę, prędko wysłuchaj mię.
 Albowiem jako dym ustały dni moje, - a kości moje jako skwarki wyschły.
 Zwiądłem jako siano i wyschło serce moje, - żem zapomniał pożywać chleba mojego.
 Dla głosu wzdychania mego, - przyschły kości moje do ciała mego.
 Stałem się podobny pelikanowi na puszczy, - i stałem się jako kruk nocny w pustkach.
 Nie spałem, i stałem się jako wróbel, który sam zostaje na dachu.
 Przez cały dzień urągali mi nieprzyjaciele moi; - a ci, którzy mię chwalili, przeciwko mnie przysięgali.
 Bom popiół jako chleb jadał, - a napój mój mięszałem z płaczem.
 Dla gniewu i popędliwości Twojéj; albowiem podniósłszy roztrąciłęś mię.
 Dni moje zeszły jako cień, - a jam jako siano usechł.
 Ale Ty, Panie! trwasz na wieki, - a pamiątka Twoja od rodzaju do rodzaju.
 Ty powstawszy zmiłujesz się nad Syonem, - boć już czas zmiłowania nad nim, już przyszedł czas.
 Albowiem upodobały się sługom Twoim kamienie jego, - a użalą się ziemie jego.
 I będą się narody bały Imienia Twego, Panie! - i ziemscy królowie chwały Twojéj.
 Albowiem Pan pobudował Syon; a ukaże się w chwale swojéj.
 Wejrzał na modlitwę poniżonych, i nie wzgardził proźbą ich.
 Niech to napiszą rodzajowi potomnemu, a lud, który stworzony będzie, chwalić Pana będzie.
 Albowiem wejrzał z wysokiéj świątnicy swojéj; - Pan z nieba na ziemię spojrzał.
 Aby wysłuchał wzdychania więźniów - i rozwiązał syny pomordowanych.
 Aby wysławiono Imię Pańskie na Syonie i chwałę Jego w Jeruzalem.
 Gdy się narody zbiorą w jedno, i królowie ziemscy, aby służyli Panu.
 Odpowiedział mu w drodze mocy swojéj, - krótkość dni moich objaw mi.
 Nie bierz mnie w połowicy dni moich, - lata Twoje od wieku do wieku.
 Tyś, Panie! na początku ziemie ugruntował, - i niebiosa są dziełem rąk Twoich.
 One poginą, ale Ty zostaniesz, - i wszystkie jako szata zbutwieją.
 I jako odzienie odmienisz je i odmienią się; - ale Ty tenżeś jast i lata Twoje nie ustaną.
 Synowie sług Twoich mieszkać będą, - a potomstwo ich będzie na wieki szczęśliwie prowadzone.
 Chwała Ojcu i Synowi itd.

Psalm 129. 
De profundis.

Z głębokości wołałem ku Tobie! Panie! Panie! wysłuchaj głos mój.
 Niech będą uszy Twoje nakłonione na głos modlitwy mojéj.
 Jeżeli pilnie będziesz uważał nieprawości, Panie! - Panie! któż się ostoi!
 Albowiem u Ciebie jest zlitowanie, - i dla zakonu Twego czekałem Cię Panie!
 Czekała cierpliwie dusza moja na słowa Jego - i ufała dusza moja w Panu.
 Od straży porannéj aż do nocy, niechaj ufa Izrael w Panu.
 Bo u Pana jest miłosierdzie, - i obfite u Niego odkupienie.
 A On odkupi Izraela, ze wszystkich nieprawości jego.
 Chwała Ojcu i Synowi itd.

Psalm 142. 
Domine exaudi.

Panie! wysłuchaj modlitwę moję, przyjmij w uszy proźbę moję w prawdzie Twojéj; - wysłuchaj mię w sprawiedliwości Twojéj.
 A nie wchódź w sąd z sługą Twoim; - albowiem nie usprawiedliwi się przez obliczem Twojém żaden żyjący.
 Albowiem prześladował nieprzyjaciel duszę moję; - poniżył na ziemi żywot mój.
 Posadził mię w ciemnych miejscach z dawna pomarłych; - i zafrasował się we mnie duch mój, serce moje wielce się strwożyło.
 Pamiętałem na dni dawne, rozmyślałem o wszystkich sprawach Twoich; - i uczynki rąk Twoich rozbierałem sobie.
 Wyciągnąłem ku Tobie ręce moje, dusza moja jako ziemia bez wody ma się ku Tobie.
 Wysłuchajże mię prędko, Panie! bo duch mój ustał.
 Nie odwracaj oblicza Twego odemnie; - bo będę podobny zstępującym do dołu.
 Spraw, abym usłyszał rano miłosierdzie Twoje, - bom ja w Tobie ufał.
 Oznajmij mi drogę, którąbym miał chodzić, - bom ja ku Tobie podniósł duszę moję.
 Wyrwij mię od nieprzyjaciół moich, Panie! do Ciebiem się uciekł; — naucz mię czynić wolę Twoję, albowiem Tyś jest Bogiem moim.
 Duch Twój dobry zaprowadzi mię do ziemi prawéj; - dla Imienia Twego, Panie! ożywisz mię w sprawiedliwości Twojéj.
 Wywiedziesz z utrapienia duszę moję, a z miłosierdzia Twego wytracisz nieprzyjacioły moje.
 I zagubisz wszystkich, którzy dręczą duszę moję, bom ja sługa Twój.
 Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi świętemu, - Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

Antyfona.

Nie racz pamiętać, Panie! na występki nasze, albo rodziców naszych, ani racz nas karać za grzechy nasze. Amen.

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz