Dziękczynienie

nad które trudno znaleźć wznioślejsze

(Ks. ćwiczeń św. Gertrudy)

Boże mój! dziękuję dobroci Twojej, dziękuję Ojcowskiej Twojej czułości, Bóstwo jedno i prawdziwe, o święta i jedyna Jedności, jedyne i najwyższe Bóstwo, za wszelkie dobrodziejstwa i litość Twoją, któremi mnie najszczodrobliwsza dobroć Twoja obdarzyła. Dla okazania Ci wdzięczności, o dobrotliwy Boże! łącze się z ową chwałą przewyższającą Niebiosa, a która dla Ciebie, o chwalebna Trójco! sama najdoskonalszą jest pochwałą. Z tą chwałą, która następnie spływa na błogosławione człowieczeństwo Jezusa Chrystusa Pana naszego, na Jego Matkę Najświętszą i na wszystkich Aniołów i Świętych Pańskich, a wreszcie znowu do nich się zwraca i w przepaść Bóstwa Twojego wpada. Oddaje Ci pokłon, chwale Cię i błogosławię, Panie, Boże mój! dziękuję Ci za miłość, z jakąś mnie stworzył, odkupił, poświęcił, powołał, utrzymywał i wszelkiemi dobrami udarował. A ponieważ chwała w uściech grzesznika nie jest piękną, proszę Cię przeto, Najsłodszy Jezu, racz sam w uczuciach onej przemożnej miłości, w jakiej na prawicy Ojca zostajesz, za mnie wyrazić wieczne dzięki Bogu mojemu za wszystkie dobra, które z niewyczerpanej przepaści Bóstwa Jego na mnie spłynęły, oraz nieodmienną chwałę, jaka, Ty sam wiesz, że przynależy Czci i uwielbieniu Majestatu Jego. O Jezu najukochańszy, zanurz się za mnie w uniesieniach Serca Swojego. Wydaj Bogu za mnie okrzyk wdzięczności, znany jedynie Sercu Twemu Najsłodszemu. Panie mój, Boże, wielkości nieskończonej! chwal się sam w sobie, chwal we mnie, chwal za mnie Majestat Boży w całej sile Bóstwa Swojego, i z całą miłością człowieczeństwa Swojego, jako i w imieniu i z miłością świata całego. Amen.

źródło: Modlitewnik
           "Bóg Moją Miłością" str. 61.

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz