Pieszczoty duszy miłującej Jezusa

Modlitwę tę natchnął Pan Jezus św. Gertrudzie sam w chwili, kiedy łaską Bożą silnie wstrząśnioną była: "Ktokolwiek modlitwę tę pobożnie odmówi, rzekł do niej Pan, otrzyma za każdym razem łaskę poznania mnie lepiej, a mocą słów w niej zawartych, zawita jasność Bóstwa mego w jego serce, podobnie jako ten, co płytę szczerozłotą odwracając ku słońcu, widzi odbijające się jego promienie na przedmiotach, naprzeciwko tej płyty leżących"

0 Królu nad królami Najwyższy, Monarcho najprześwietniejszy, Jezu najukochańszy! Tyś duszy mojej żywotem. Niechaj serce moje z Tobą się jednoczy ścisłym węzłem gorącej miłości, a bez Ciebie niech utraci życie i siłę. Albowiem Ty sam jesteś najmilszą wesołością, Ty nadajesz wdzięk barwom, rozkoszną słodycz smakowi, wdzięczną wonność zapachom, głosom miły dźwięk, uczuciom powab i miłość. W Tobie są zawarte niewymowne rozkosze, z Ciebie płyną zdroje żywota, Ty zachwycasz urokiem niewypowiedzianym. W Tobie serce rozpawa się radością, Tyś bezdenną przepaścią Bóstwa. O Królu nad królami najgodniejszy, Panie najłaskawszy, Opiekunie najgruntowniejszy. Tyś jest Perłą ożywiającą dostojność ludzką. Tyś Twórcą najdowcipniejszym, nauczycielem najgodniejszym, doradcą najmędrszym, wspomożycielem najłaskawszym, przyjacielem najwierniejszym. Kto z Tobą złączony, ten zażywa najczystszych rozkoszy i najczułszemi obsypany pieszczoty. O najmilszy przyjacielu, najczulszy oblubieńcze, miłośniku najczystszy! Tyś rozkwitłym kwiatem prześlicznej piękności. O Braciszku najukochańszy, młodzieniaszku najwdzięczniejszy, towarzyszu najlepszy, gospodarzu najhojniejszy, usługujący przyjaciołom swoim, jako królom. Ciebie sobie obieram nad wszystkie stworzenia, dla Ciebie zrzekam się wszelkich uciech, dla Ciebie gotów jestem narazić się na wszystkie przeciwności. Sercem i usty wyznaję, żeś Ty Twórcą wszelkiego dobra, i że Ty je utrzymujesz. Zanurzając biedne serce swoje w żarze Serca Twojego, łączę niniejsze nabożeństwo z mocą nieomylnych modlitw Twoich, abym przez Boskie to zjednoczenie doszedł do najwyższego stopnia doskonałości, po zwyciężeniu w sobie wszelkich napadów złych pobudek do grzechu. Amen.

źródło: Modlitewnik
           "Bóg Moją Miłością" str. 84.


Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz