Gdy napój brała, mawiała

Rozlej skutek niepojętej miłości Twojej, najukochańszy Jezu! na wnętrzności moje i w nich ją przechowaj, żeby rozchodząc się po całem ciele mojem, usposobiło ciało i duszę moją tak, aby służyły chwale Twojej wiecznej.

I zapytała Pana Jezusa, jak Mu się podobne nabożeństwo podoba? Na co taką otrzymała odpowiedź:

— Ilekroć kto w ten sposób pokarm albo napój bierze, I niech wie, że mnie do swego przyjął stołu, ja z nim jem i piję, i w niego się przemieniam, i czasu swego, I nagrodzę miłością jego ku mnie miłość.

(ICs . 3, ros. 23)

źródło: Modlitewnik
           "Bóg Moją Miłością str. 16.

Drukuj to!

CONVERSATION

0 Komentarze:

Prześlij komentarz